www.pulk2piechoty.fora.pl

Robert SvŁ

Pozwólcie, iż przed kolejnym spotkaniem trochę zamieszam, wsadzając tak zwany kij w mrowisko Mr. Green

.
Miałem niedosyt niekończących się dyskusji, podczas biwaków na temat broni, repliki, kopii itp Confused

.
To popchnęło mnie do szukania definicji określeń, które to o mały włos nie skończyły się ciekawie, dla co niektórych dyskutantów Laughing

.

Znalazłem, co następuję-

Kopia – dokładne powtórzenie wykonanego wcześniej dzieła (np. rzeźby, obrazu, obiektu architektonicznego), z tego samego (lub tańszego) materiału, przy zastosowaniu tej samej techniki, w tej samej skali. Kopia powinna być oznakowana, tak, aby nie nosiła znamion fałszerstwa (nazwisko osoby sporządzającej kopię jest znane). Kopie wykonuje się w celach dydaktycznych, kolekcjonerskich, dla ochrony dzieła oryginalnego (np. kopię rzeźby, pomnika eksponuje się na wolnym powietrzu, a oryginał wystawia się w muzeum).

Natomiast –

Replika – powtórne wykonanie dzieła sztuki, pojazdu, samolotu itp. z możliwie wiernym odtworzeniem oryginału. Czasem tylko wyglądu albo motywu.
Od falsyfikatu różni się nie ukrywaniem faktu bycia repliką. W replikach starych samochodów często wykorzystuje się współczesne podwozia, ograniczając rekonstrukcję do nadwozia. Często wykonywane są repliki historycznych, niezachowanych pojazdów np. polskiego samochodu pancernego Ursus wz. 34 do celów wystawowych lub przez pasjonatów.
Replikę dzieła sztuki wykonuje najczęściej twórca oryginału, ewentualnie replika powstaje w jego pracowni. Artyści w replice czasem zmieniają nieznacznie kompozycję, skalę, technikę wykonania.

A co w związku z tym, uważam, iż piszący ustawę słusznie określił broń jako replikę a nie kopię. Powtórzę, iż „ Replikę dzieła sztuki wykonuje najczęściej twórca oryginału” a karabin, jak by go nie kochać Rolling Eyes

, raczej jest dziełem sztuki tylko umownie a określenie najczęściej nie znaczy zawsze Idea

.

Definicje zaczerpnięte z wikipedia.pl, tak jak nasz pierwszy obywatel nie boje się sięgać do netu Mr. Green

.
Jeśli koś ma lub zna wiarygodniejsze definicje proszę o wsparcie bądź sprostowanie Rolling Eyes

.

W oczekiwaniu na burzę RvŁ Mr. Green

.

Mateo

O ile kopia się zgadza, o tyle replika niekoniecznie (a raczej - nie do końca to uściśliłeś). Otóż podstawowym czynnikiem decydującym o klasyfikacji jako replika jest wykonawstwo, czy też autorstwo; replika, jak sama nazwa wskazuje, jest powieleniem - czyli ten sam artysta/rzemieślnik/inżynier wykonuje po raz drugi (trzeci, dziesiąty) to samo dzieło/przedmiot/konstrukcję.

Kopia różni się od repliki właśnie wykonawstwem - wykonuje ją inna osoba.

Np. czeskie karabole rekonstrukcyjne to tak naprawdę tylko działające makiety - ani repliki (bo wytwórca oryginału raczej już nie żyje; nawet oryginalnego oprzyrządowania już nie ma), ani też kopie (za wiele różnic konstrukcyjnych).

Robert SvŁ

Czytając post Mateo ostrzyłem zęby i zacząłem biec do arsenału wytaczać działa Twisted Evil

, ale .... no właśnie ale.
Zmusiłem się do sięgnięcia po Słownik języka polskiego PWN i... i co!?
I właśnie, d**a blada Embarassed

.
Definicje wg słownika brzmią:

kopia [łac.], szt. plast. dokładne odtworzenie oryginału dzieła sztuki tą samą techniką, w tym samym materiale i skali przez innego artystę; kopia autorska nazywa się repliką.

replika [łac.], szt. plast. powtórzenie dzieła sztuki, wykonane przez tego samego artystę (kopia autorska).

O ile jak to napisał Mateo kopia się by zgodziła o tyle słowo replika ma się nijak.
Ponieważ w Wikipedi napisano:

„Replikę dzieła sztuki wykonuje najczęściej twórca oryginału, ewentualnie replika powstaje w jego pracowni. Artyści w replice czasem zmieniają nieznacznie kompozycję, skalę, technikę wykonania.”

To można rozumieć, iż replikę nie koniecznie musi wykonać ta sama osoba.
A na tym się oparłem pisząc poprzedni temat.

Natomiast Słownik PWN określa wyraźnie, że replika wykonana jest przez tą samą osobę.

Tu można kruszyć kopie o określenie - dzieło sztuki, bo czy karabin an IX wz. 1777 jest dziełem sztuki czy też nie? Rolling Eyes

I czy w takim przypadku można stosować do niego tą definicję? Rolling Eyes

Wydaję się że na tą chwilę nie mamy innego odpowiednika. A przez wzgląd na wartość Słownika PWN w kontekście Wikipedi jestem zmuszony w chwili obecnej cofnąć to co napisałem Embarassed

(powiedziałem), i napisać sprostowanie.

Replika jest określeniem błędnym wg definicji słownika PWN, a zamieszczony w ustawie o broni i amunicji Nr 53 poz. 549 artykuł 11 punkt 1. ughhh

Ale naszych karabinów też nie można też nazwać kopiami!
Dlaczego – ponieważ kopia jest powtórzeniem dzieła tą samą techniką.
A niestety większość, o ile nie wszystkie z naszych karabinów nie jest wykonywana techniką XIX w.

W tym momencie nie mam zielonego pojęcia Confused

czym kierował się twórca poprawki do ustawy i dlaczego użył słowa replika. Być może jest - funkcjonuje inna definicja która obejmuje to co posiadamy, a my o niej nie wiemy.

A na marginesie nie znacie jakiegoś rusznikarza z okresu wojen napoleońskich? Oczywiście takiego 220 letniego Twisted Evil

. Dało by się zlecenie i wszyscy byśmy mieli repliki! Mr. Green

Kuba

kropek

Język żyje, zmienia się. Choć nad tym ubolewam, makaronizmy i kalki przeróżne nadają ton współczesnym neologizmom. Podobnie myślę, jest ze słowem replika, kalkowanym z angielskiego replica a nie używanym już w znaczaniach słownikowych. Podobnie jak pleni się użycie słowa muszkiet na oznaczenie w polszczyźnie tego co w angielskim desygnuje musket, podobnie jak "znawcy" uzywają błędnie "półautomatycznego pistoletu" pisząc o pistolecie samopowtrarzalnym (w ang. określanym jako semi-automatic pistol) i podobnie jak mapa drogowa wypiera harmonogram, itd.

Ustawodawca wiedział co robi, pisałem już o tym (na arsenal.org.pl), cytując słowa ówczesnego posła Bronisława Komorowskiego w pracach komisji sejmowej obradującej nad zmianami do Ustawy o broni i amunicji z 1999 r. Chodziło w tych zmianach o umożliwienie pasjonatom strzelanie nie z oryginałów lecz z "replik", dla ich bezpieczeństwa oraz bezpieczeństwa cennych oryginałów. Autor pechowego zapisu raczej wie co nieco o broni Very Happy

, jakkolwiek autorem hasła encyklopedycznego chyba nie miałby pokusy zostać Wink

.

Autorzy słowników dopiero zaczynają konotować prawdopodobnie współczesne użycie słowa "replika" - pewnie znajdzie ono odzwierciedlenie w przyszłych wydaniach słowników. Te księgi stanowią odzwierciedlenie żywego języka głównie, mniej zaś obowiązującą wytyczną. W dzisiejszych czasach "cudzysłowia" i "posiadania wiedzy" mówiący raczej kpią z wiedzy słownikowej niż z niej czerpią z szacunkiem.

Szacuneczek
kropek